05 listopada 2022
Shot witaminowy…
To chyba czas najwyższy, aby zadbać o swoją odporność. A w zasadzie są takie dwa okresy w roku, kiedy to powinniśmy potraktować się zwiększoną dawką suplementów i witamin. Są nimi przesilenia zimowo wiosenne albo, tak jak teraz jesienno zimowe. Zazwyczaj gwałtowna zmiana temperatury, jak i aury dobowej, niekorzystnie może wpływać na kondycję naszego organizmu. Większość z nas o tym już wie, żyjąc już kilka lat na tej planecie. Dla tego garść suplementów wieczorem i rano, nie jest nam obca.
A gdyby, tak spojrzeć na zagadnienie przesileń od innej strony, to znaczy tej naturalnej. Doszli byśmy do wniosku, że natura wszystko to sama nam oferuje, byle tylko pokłonić się nad zadanym tematem. I tak zwracając szczególną uwagę na pokarm, który spożywamy doszli byśmy do wniosku iż trzeba wzbogacić go w zwiększone źródła witamin i minerałów w tych okresach.
A co z tytułowymi szotami i cóż to takiego jest? Szoty witaminowe, to zdrowa droga na skróty i doskonały, naturalny suplement naszej diety. Ni mniej, ni więcej – to skoncentrowane źródła witamin i minerałów w jednym, od matki natury. Tworzą je bogato wyciskane warzywa i owoce, natki i korzenie warzyw w wyciskarkach wolno obrotowych. Nader duża koncentracja wyciśniętego soku sprawia, że spożywamy tak zwiększoną dawkę i nie potrzeba nam sięgać po pastylki zastępcze, które nigdy i tak nie zastąpią natury.
Ważnym aspektem w całym procesie, powinna być umiejętność łączenia poszczególnych warzyw i owoców z sobą. A sam dobór i selekcja powinna być na wysokim poziomie. Ani przejrzałe, ani niedojrzałe, naruszone, obite i nie świeże owoce nie powinny towarzyszyć temu procesowi.
Zaś sama przydatność do spożycia nie dłuższa niż 12 h. Za najbardziej efektywną uważa się jednak, spożywając sok zaraz po wyciśnięciu.
Pozyskiwanie produktów, to także kluczowy element układanki te, które smagało słońce bogate będą w fotony życia, od których to wzięła się nazwa ŻYWA ŻYWNOŚĆ.